JAK BYĆ LUBIANYM? ZRÓB TE 3 KROKI

W każdym z nas tkwi potrzeba bycia akceptowanym, chcemy budować udane związki, trwałe przyjaźnie, chcemy wśród innych czuć się dobrze… No właśnie chcemy, a kto z nas zastanawia się co robić żeby to ZREALIZOWAĆ? Zacznij już dziś – poznaj przepis na UDANE RELACJE i dowiedz się, jak być lubianym. Odkryj 3 proste kroki, które sprawią, że DOCENISZ siebie, innych i swoje… ŻYCIE!

Więc… jak być lubianym? Obejrzyj wideo!

Czy istnieje możliwość przewidzenia ryzyka zaistnienia rozwodu na podstawie obserwacji sposobu, w jaki komunikują się partnerzy? Okazuje się, że TAK. Grupa naukowców przeprowadziła badania setek par, z których jasno wynikało, że ryzyko rozwodu jest tym większe, im więcej w codziennych rozmowach partnerów było sarkazmu, docinek, oczekiwań, krytyki, po prostu wzajemnej nieżyczliwości.

Ta prawidłowość działa nie tylko w związkach, także w pracy, przyjaźni i rodzinie. Pomyśl, jak czułabyś się w pracy, w której Twój szef krytykowałby Cię na każdym kroku, nie pozwalał na swobodne realizowanie zadań, tylko rozliczał z każdej minuty? Jak bardzo chciałabyś zostać w tej pracy i dawać z siebie wszystko? Albo jak czułabyś się z przyjaciółką, która na każdym kroku wytykałaby Ci Twoje błędy, nawet jeśli robiłaby to z uśmiechem na twarzy i z pozorną troską o Twój dobrostan? Która nie tylko nie dostrzegałaby tego, co robisz dobrze, ale też nie przepuszczała żadnej okazji, aby pokazać Ci jak beznadziejnie się zachowałaś? A jako dziecko, jak czułabyś się, gdyby rodzice wymagali od Ciebie doskonałości i na wieść, że przyniosłaś ze sprawdzianu czwórkę, pytaliby karcąco „a czemu nie piątka?”.

Jeśli więc:

  • wymagasz od ludzi więcej niż są w stanie dać;
  • oczekujesz, że będą robili doskonale to, o co ich poprosisz,
  • skąpisz im dobrego słowa;
  • przyłapujesz ich na wszystkim, co robią źle i natychmiast mówisz im o tym, co Ci się w nich nie podoba (najlepiej z karcącą miną);
  • przyjmujesz, że ludzie mają złe intencje i nie robią dokładnie tego, o co ich prosisz, ponieważ są: leniwi, uparci, niedbali etc.

– znasz idealny przepis na to, aby ludzie czuli się w Twoim towarzystwie NIEDOCENIANI I NIESZCZĘŚLIWI.

Nie zdajemy sobie sprawy

że takie zachowanie, to kiepski sposób na budowanie dobrych relacji. W takim razie dlaczego to sobie nawzajem robimy?

Po pierwsze dlatego, że tak zostaliśmy wychowani. Skupienie się na tym, co druga osoba robi źle i codzienne krytykowanie to w wielu rodzinach chleb powszedni. Na tym przecież według wielu rodziców i nauczycieli polega wychowywanie dzieci.

Po drugie dlatego, że często dokładnie w ten sam sposób traktujemy siebie. Jak pokazują badania, Polki są jednymi z najbardziej samokrytycznych kobiet na świecie. Co to oznacza? Krytyka, którą ciągle słyszymy we własnej głowie wchodzi nam w nawyk i w taki sam sposób zaczynamy też podchodzić do innych. Nie chcemy być jednak jedynymi zasługującymi na krytykę, więc doszukujemy się negatywnych cech u inych.

Po trzecie przecież nas nikt nie chwali, więc dlaczego my mamy być mili ,,ZA DARMO”? Jeszcze sobie pomyślą, że są tacy rewelacyjni a my gorsi od nich- do tego przecież nie możemy dopuścić!

Po czwarte- wydaje nam się, że jeśli nie będziemy od naszych bliskich czy współpracowników wymagać, oczekiwać i przypominać im o naszych wymaganiach. To nic z tego, na czym nam zależy, się nie zadzieje.

Jest jednak zupełnie inaczej. Ludzie dają z siebie wszystko i sięgają wyżyn swoich możliwości nie wtedy, kiedy są krytykowani, ale wtedy, gdy czują, że są SZCZERZE DOCENIANI. Kiedy ludzie wiedzą, że ich wysiłek i starania są dostrzegane i szanowane, sami z siebie dają coraz WIĘCEJ I WIĘCEJ. Im bardziej doceniamy naszych bliskich, tym bardziej czują się potrzebni, kochani, ważni. Regularnego doceniania potrzebuje Twój partner, szef, mama, ojciec, przyjaciółka, Twoje dziecko, podwładni. Ale nie tylko. Potrzebujesz tego również Ty sam. Im częściej będziesz siebie doceniać, tym będziesz bardziej zadowolona z życia, ale też chętniej i bardziej otwarcie będziesz obdarowywać komplementami innych. JAK TO ZROBIĆ? Wypróbuj prosty codzienny trening, dzięki któremu zbudujesz nawyk doceniania – siebie i innych.

Krok 1.

Trzy razy dziennie znajdź okazję ku temu, aby szczerze docenić ludzi w swoim otoczeniu.

Jeśli dotąd skupiałaś się na tym, co robią nie tak, włóż świadomy wysiłek w to, aby teraz zacząć zauważać co robią DOBRZE. Na pewno wiele rzeczy im wychodzi. Kiedy zaczniesz się temu przyglądać, będziesz zdumiony jak wiele: Twoje dziecko od razu pozmywało naczynia, partner zrobił świetne zakupy, sąsiadka dała Ci świetny przepis, szef dał Ci zadanie które lubisz itd.

Krok 2.

Ćwicz się w codziennym wyrażaniu potrzeb – nie ocen.

Najczęściej krytyka to nic innego jak wyraz naszej niespełnionej potrzeby. Bo przecież ludzie mają zdolności czytania w myślach i powinni się domyślić, że właśnie chcemy być przytuleni, docenieni i zauważeni. Dlatego za każdym razem, kiedy najdzie Cię ochota, aby kogoś skrytykować, zatrzymaj się na chwilę i zamiast wypowiedzieć na głos karcące słowa, zapytaj siebie – czego tak naprawdę potrzebujesz od tej osoby. Kiedy to sobie uświadomisz, powiedz jej o swojej potrzebie bez oceniania jej zachowania. Przykładowo, zamiast oceniać współlokatora że jest brudasem bo nie pozmywał naczyń, powiedz mu o swojej potrzebie porządku. O tym, że nie lubisz sprzątać po kimś zlewu zanim przygotujesz sobie posiłek itd.

Jeżeli interesuje Cię ta tematyka, przeczytaj wpis: “KIEDY WARTO PORÓWNYWAĆ SIĘ Z INNYMI?”

Krok 3.

Codziennie wieczorem podziękuj sobie za 2-3 rzeczy, które tego dnia zrobiłeś dobrze.

Zauważ swoje postępy, zmiany, to że lepiej panowałeś nad swoimi emocjami, że byłeś bardziej życzliwy dla innych. Doceniaj siebie a zobaczysz, że Twoja motywacja do zmian będzie większa a Ty sam mniej zgorzkniały. Powodów do zadowolenia możesz mieć wiele: nie wybuchłeś złością w danej sytuacji, byłeś milszy dla swojego partnera, napisałeś świetny raport, nie odłożyłeś jakiejś sprawy na później, mimo że chciałeś, przeczytałeś rozdział książki i udało Ci się zjeść większą porcję warzyw niż zwykle.

Obecnie jestem na Filipinach i to co bardzo umuje mnie w ludziach, którzy tu mieszkają, to ogromna ŻYCZLIWOŚĆ I UŚMIECH. Mimo, że mieszkają bardzo biednie widać jak potrafią cieszyć się życiem i skupiać na tym co mają. Bardzo zachęcam Cię do tego abyś nauczył swój umysł nowego patrzenia na świat– przez wyłapywanie tego co dobre a nie tego co złe.

A Ty co myślisz o takim podejściu do życia?

Jeśli chcesz docenić moją pracę do możesz to zrobić poprzez udostępnienie tego filmu i subskrybowania tego kanału ? Zapraszam Cię również to skorzystania z bezpłatnego mini kursu efektywniej nauki, który znajdziesz w zakładce produkty (kliknij tu).

Jestem przekonana, że ta wiedza w znacznym stopniu ułatwi Ci ŻYCIE!

Do zobaczenia wkrótce!

Chciałbyś wiedzieć jak uczyć się 7 razy szybciej i maksymalnie wykorzystywać swój potencjał? Jeżeli tak, to koniecznie zobacz kurs Ucz się jak Geniusz”! Kliknij w link!

Cześć! Nazywam się Dorota Filipiuk i od 10 lat pomagam ludziom uczyć się efektywnie, wykorzystując wiedzę na temat tego, jak uczy się nasz mózg. Jestem psychologiem, trenerem i coachem w trakcie certyfikacji. Przeprowadziłam ponad 15 tysięcy godzin na sali szkoleniowej i sprzedałam ponad 21 000 kursów online, dlatego ludzie ufają moim umiejętnościom.

Zapraszam Cię do zajrzenia na mojego funpaga: Kliknij!

Dorota jest współautorką produktów wspierających proces diagnozy i rozwoju potencjału zdolnych gimnazjalistów. Była też prelegentką na licznych konferencjach i gościem w wielu podcastach. Prowadzi kanał w serwisie YouTube i podcast ,,Efektywność Osobista”.

Jej artykuły znajdziesz m.in. w Wysokich Obcasach, Estate i przede wszystkim Forbes’ie.

Była wykładowcą na dwóch uczelniach wyższych, prowadziła szkolenia m.in. dla MAN, Stella i Bank Polski. W podróży dookoła świata założyła 2 firmy online. Jest szczęśliwą mamą Kornelki, pasjonatką zdrowego stylu życia. W wolnych chwilach kocha malować i uprawiać aerial yogę.

Czy już wiesz, jak być lubianym? 🙂