Gdy poznajesz nową osobę, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy, oceniasz ją. Intuicyjnie czujesz, że jedni ludzie mają „to coś” a inni nie, dlatego jedni brylują w towarzystwie, a inni dłużej budują swoje społeczne relacje – wszystko to wyjaśnia psychologia wyglądu.
Zastanawiasz się co jest pierwszym kryterium tej oceny? Pierwsze na co zwracasz uwagę to… WYGLĄD. Wiesz jaka jest zależność między wyglądem a wynikami w pracy i osiąganymi sukcesami? Czy wiesz co Twój wygląd mówi o Tobie? Obejrzyj nagranie i zobacz jak inni patrzą na Ciebie zanim otworzysz usta.
Jacek został oceniony jako zarozumiały cwaniaczek, kiedy w pochmurny dzień wkładał okulary przeciwsłoneczne w budynku- jak się później okazało cierpiał na zapalenie spojówek. Do Arlety ubranej na czarno podchodziło znacznie mniej klientów, niż do jej koleżanki ubranej w pastelowe odcienie. Monika nie dostała wymarzonej pracy, gdyż jej strój odbiegał od ubioru profesjonalnego eksperta, mimo że miała wiele lat doświadczenia.
Co mówi teoria?
Badania wskazują, że oceniając osobowość innych, kierujemy się ich wyglądem. Kiedy widzimy ładną twarz podświadomie łączymy ją z takimi cechami jak dobroć, szczerość i inteligencja. Ludzie atrakcyjni fizycznie częściej dostają pracę niż Ci mnie urodziwi, otrzymują także wyższe pensje niż ich równie kompetentni koledzy. Skąd jednak biorą się te irracjonalne prawidłowości i dlaczego są tak trwałe?
Niektórzy psychologowie przypisują winę filmom i reklamom, które wzmacniają te stereotypy– osoby, które są nieudacznikami często pokazywane są jako zaniedbane, rozkojarzone i mniej inteligentne. Osoby odnoszące sukcesy to te, które błyszczą na szklanym ekranie- mają śnieżnobiały uśmiech, dobry gust i pewny siebie styl poruszania się.
Nawet oceniając bohaterów filmowych, tych atrakcyjnych fizycznie uważamy za bardziej aktywnych, uczuciowych, inteligentnych i zasługujących na szczęśliwe życie.
Wygląd pokazuje też nasz stan zdrowia, co jest niezwykle ważne z ewolucyjnego punktu widzenia- każdy z nas chciałby mieć potomstwo z osobą o dobrej puli genów. A to staramy się wyczytać właśnie w wyglądu. Uwielbiamy symetryczne ciała, gdyż świadczą o braku chorób a gęste i zdrowe włosy o tym, że mamy silne organizmy.
Czy jednak nasz wygląd ma znaczenie tylko w poszukiwaniu partnera?
Jak się okazuję ma wpływ na wiele innych sfer naszego życia. Przyjrzyjmy się kilku aspektom naszego wyglądu, które wciąż stereotypowo łączymy z cechami charakteru.
Tysiące lat temu bycie wysokim dawało przewagę ewolucyjną dzięki łatwiejszemu zbieraniu pożywienia i walki z wrogami. Dziś już wzrost nie daje ewolucyjnej przewagi, jednak wciąż łączymy ludzi wysokim z sukcesem. W badaniach psychologicznych mężczyzni poniżej 170 cm byli zarówno przez kobiety jak i przez mężczyzn uważani za mniej godnych zaufania, mniej męskich, mniej kompetentnych i rzadziej odnoszących sukcesy.
Rzadziej też posiadali dzieci w porównaniu do wyższych konkurentów. Wzrost ma też znaczenie w karierze zawodowej. Wyżsi akwizytorzy sprzedają więcej a każdy centymetr powyżej średniej daje dodatkowe profity finansowe bez względu na zawód. Wzrost ma znaczenie nawet w wyborach prezydenckich, z czego świetnie zdają sobie sprawę kandydaci na to stanowisko.
Ci wyżsi bardzo chętnie pozują na zdjęciach ze swoimi niższymi konkurentami. Zupełnie podświadomie wiążemy osoby wysokie jako kompetentne. Może dlatego jesteśmy czasem tak zaskoczeni, że tak wiele hollywodzkich gwiazd ma wzrost poniżej średniej.
Jak się okazuje te skojarzenie działa w dwie strony- jeśli czyjś statut społeczny rośnie, mamy wrażenie że jest wyższy! Ta sama osoba jest w naszych oczach wyższa wtedy kiedy wiemy, że jest profesorem niż wtedy kiedy myślimy że jest studentem.
I jeszcze więcej teorii!
Mimo, że broda kojarzy się z męskością i odwagą to jak się okazuje podświadomie kojarzy nam się z diabolicznymi cechami charakteru. Jesteśmy mniej ufni wobec brodaczy i nie kojarzymy ich z byciem ekspertem. Dlatego jeśli chcesz odnosić lepsze sukcesy w pracy lub starasz się o urząd polityka- pamiętaj o gładkiej twarzy.
Psychologowie zadawali sobie również pytania, czy wygląd ma znaczenie w sądzie– czy wygląd wpływa na ławę przysięgłych podczas określania, czy oskarżony jest winny lub nie. Badacze wykazali, że przystojni męzczyżni otrzymują krótsze wyroki w porównaniu z mniej atrakcyjnimi kolegami.
Jak się okazuje widząc człowieka o dziedzinnych rysach twarzy– dużych oczach, okrągłej twarzy przypisujemy im szczerość i życzliwość. Gdy widzimy kogoś z oczami blisko osadzonymi z zakrzywionym nosem nasz poziom zaufania znacznie maleje. Jak się okazuje twarz ma ogromne znaczenie w określaniu winy- jeśli mamy dwóch oskarżonych i jeden z nich ma wygląd typowego przestępcy (oczy blisko osadzone i zakrzywiony nos) a drugi typowego poczciwego człowieka– z niebieskiemi, okrągłymi oczami, to z wiekszym prawdopodobieństwem przypiszemy winę temu pierwszemu.
Jeżeli interesuje Cię ta tematyka, przeczytaj wpis: “JAK NAKRYĆ KŁAMCĘ? NAGA PRAWDA?”
Jak się okazuję ten efekt działa też w drugą stronę. Po przeprowadzeniu serii operacji plastycznych na przestępcach, którzy wyglądali jak stereotypowi brutale, psychologowie zauważyli, że osoby te były dużo mniej skore to popełniania kolejnych przestępstw w porównaniu do innych resocjalizowanych osób.
Być może stereotypizacja społeczna skłania niektórych do zejścia na złą drogę a zmiana wyglądu jest skuteczną metodą przed ponownym złamaniem prawa a być może po prostu przez swój nowy wygląd łatwiej im było uniknąć więzienia.
A co w pracy?
Osoby ubrane w ubrania o odcieniach niebieskiego są przez nas traktowane jako bardziej profesjonalne. Podobnie jak kobiety, które mają proste i spięte włosy wypadają znacznie lepiej na skali eksperckości w porównaniu do koleżanek z rozpuszczonymi, długimi włosami.
Profesjonalizmu ujmują nam za długie paznokcie z ozdobami, kolorowe rajstopy, obcisłe ubrania, i odkryte ramiona. Koronki, wzory zwierzęcych skór i wszelkie elementy błyszczące zostawiamy na wieczór. Podobnie jak nadmiar biżuterii bez względu na to czy jesteśmy kobietą i męzczyzną. Ogólnie wszystko co w jakiś sposób odwraca uwagę od nas samych, jest postrzegane jako próba nadrobienia braków w kompetencjach.
Jeśli jesteś kobietą szczególnie musisz zwracać uwagę na to, aby nie emanować seksapilem poprzez np. wysokie szpilki, czerwone usta i paznokcie, czy prześwitujące bluzki bo z pewnocią będą ujmować Ci profesjonalizmu. Czy to wszystkie zasady dbania o swój wizerunek? Oczywiście, że nie- jeśli interesujesz się tym tematem daj mi znać w komentarzu a chętnie nagram o tym dodatkowy odcinek.
A Wy jakie macie doświadczenia związane z oceną wyglądu? Czy popełniliście kiedyś błąd oceniając innych? Bardzo chętnie poznam Wasze zdanie.
Zachęcam Was również do rozwiązania bezpłatnego testu (http://www.dorotafilipiuk.pl/freematerials) dotyczącego najsłynniejszych mitów w rozwoju osobistym.
Zapraszam Cię do zajrzenia na mojego funpaga: Kliknij!
“Cześć! Nazywam się Dorota Filipiuk i od 10 lat pomagam ludziom uczyć się efektywnie, wykorzystując wiedzę na temat tego, jak uczy się nasz mózg. Jestem psychologiem, trenerem i coachem w trakcie certyfikacji. Przeprowadziłam ponad 15 tysięcy godzin na sali szkoleniowej i sprzedałam ponad 21 000 kursów online, dlatego ludzie ufają moim umiejętnościom.“
Dorota jest współautorką produktów wspierających proces diagnozy i rozwoju potencjału zdolnych gimnazjalistów, prelegentką na licznych konferencjach i gościem w wielu podcastach. Prowadzi kanał w serwisie YouTube i podcast ,,Efektywność Osobista”.
Jej artykuły znajdziesz m.in. w Wysokich Obcasach, Estate i przede wszystkim Forbes’ie.
Była wykładowcą na dwóch uczelniach wyższych, prowadziła szkolenia m.in. dla MAN, Stella i Bank Polski. W podróży dookoła świata założyła 2 firmy online. Jest szczęśliwą mamą Kornelki, pasjonatką zdrowego stylu życia. W wolnych chwilach kocha malować i uprawiać aerial yogę.
Czy już wiesz, co mówi psychologia wyglądu? ?