MOWA CIAŁA, CZYLI NAJSŁYNNIEJSZE KŁAMSTWO

Codziennie wypowiadamy tysiące SŁÓW, wykonujemy niezliczoną ilość GESTÓW, dostosowujemy TON GŁOSU, wszystko po to, żeby SKUTECZNIE się komunikować. Zastanawiałeś się  nad tym jakie elementy są najważniejsze w KOMUNIKACJI? Szukałeś wiedzy przeglądając fora internetowe lub czytając poradniki psychologiczne? Nie chcę Cię martwić, ale mogłeś paść ofiarą bezmyślnie powtarzanego przekłamania… Zobacz video i przekonaj się czy wiesz jaki jest NAJWIĘKSZY MIT związany z komunikacją!

MOWA CIAŁA

jest ważniejsza w komunikacji niż to co mówimy, słowa mają zaledwie 7% znaczenia w rozmowie, to w jaki sposób się zachowujesz, jak gestykulujesz jest ważniejsze to co mówisz- potwierdzają psycholodzy.

Jestem przekonana, że słyszałeś takie i podobne stwierdzenia będąc jednocześnie OFIARĄ KŁAMSTWA!

Niemal 40 lat temu Albert Mehrabian, przeprowadził bardzo znany eksperyment. Wyniki tego badania zapewniły mu sławę i jak się wydaje nieśmiertelność w świecie wiedzy poradnikowej jako zasada 7-38-55: „Ktoś zbadał, że pośród wszystkich informacji, jakie do nas docierają podczas np. rozmowy, 7% czerpiemy ze słów38% z tonu głosu a 55% z mowy ciała.”

Jak popularne jest to stwierdzenie możesz sprawdzić sam wpisując w wyszukiwarkę: komunikacja niewerbalna, idąc na szkolenie czy (O ZGROZO!) czytając ksiązki na ten temat.

Oczywiście mogło ono dotrzeć do nas i w innych formach, np. „zachowania niewerbalne są 13 razy bardziej znaczące, niż słowa”, czy też „mowa ciała jest 5 razy bardziej istotna niż język „, dlatego wszystko byłoby w porządku, gdyby nie jeden drobiazg. O ile reguła bazuje na liczbach pochodzących z badań Mehrabiana, o tyle ich znaczenie i interpretacja jest błędna. Dlatego sprawdź na czym ono polega.

Na czym polega PRZEKŁAMANIE?

Albert Mehrabian zastanawiał się nad takim oto problemem: jeśli spostrzegane przeze mnie zachowanie drugiego człowieka będzie niespójne, a zatem np. jego twarz będzie wyrażała jedno, słowa co innego, a sposób ich wypowiadania jeszcze coś innego, i ktoś poprosi mnie o wyrażenie swojej opinii na jego temat, wówczas czym będę się kierował formułując taką ocenę, co będzie jej podstawą – słowa, czy może COŚ INNEGO?

W zaprojektowanych przez Mehrabiana eksperymentach wzięło udział 137 studentów. Badacze przygotowali takie o to pomoce: trzy fotografie twarzy tej samej osoby: (1) uśmiechnięta, (2) neutralna, (3) smutna; trzy grupy słów: (1) pozytywne: drogi, świetny, miłość, dziękuję (2) neutralne: może, oh, więc, naprawdę, co i (3) negatywne: bestia, nie, krzyk, strasznie. Słowa nagrano w studio, w którym lektor wypowiadał każde z nich w sposób pozytywny, neutralny i negatywny.

Następnie eksperymentatorzy konstruowali układy bodźców tworząc tzw. niespójne ekspresje: np.: fotografię uśmiechniętej twarzy oraz neutralne słowo (np. what) wypowiedziane w negatywny sposób. Tego rodzaju kombinacje prezentowano osobom testowanym. Ich zadanie polegało na określeniu stopnia, w jakim lubią prezentowaną im osobę.

Rezultaty badań przedstawiały się następująco:

o spostrzeganym poziomie sympatii w 55% decyduje wyraz mimiczny twarzy, w 38% sposób wypowiadania słów, zaś w 7% słowa. Oto ŹRÓDŁO magicznych liczb konstytuujących regułę „7%-38%-55%”.

Jestem pewna, że już widzisz na czym polega BŁĄD w interpretacji wyników, przez ludzi kreujących się na ekspertów? Ale myślę, że jeszcze bardziej uzmysłowi Ci to analiza kilku cytatów znalezionych w sieci:

„Każdy przekaz zbudowany jest przeciętnie w 7% z elementów werbalnych (słowa), 38% z dźwiękowych (ton głosu, barwa i inne dźwięki) i aż 55% z niewerbalnych (mowa ciała ).”

Znana nam reguła, rzeczywiście się tu pojawia, lecz jej znaczenie jest bardzo odległe od oryginalnego eksperymentu. Nagle oto dowiadujemy się, że każdy przekaz, a zatem mail, reklama radiowa, uścisk dłoni, czy też plakat jest zbudowany ze słów, dźwięków i mowy ciała. NIEZWYKŁE, PRAWDA? Nie znoszące sprzeciwu, autorytatywnie ustalone proporcje.

 „Tylko 7% wszystkich informacji, które uzyskujemy w rozmowie, czerpiemy ze słów. 38% wnioskujemy z tonu głosu, a 55% z mowy ciała!”

Jak już wiemy badania nie dotyczyły sytuacji rozmowy.

Co więcej, badani dokonywali ocen poziomu lubienia prezentowanych im osób, a zatem wyprowadzanie wniosków dotyczących „wszystkich informacji, które uzyskujemy w rozmowie” jest raczej nieuzasadnioną generalizacją. W takim kontekście nauka języków obcych wydaje się być niepotrzebną stratą czasu, skoro aż 93% komunikacji możemy zrozumieć bazując na mowie ciała i tonie głosu.

„Badania pokazują, że słowa składają się tylko na 7% informacji, które przekazujesz. Pozostałe 93% to informacje pozawerbalne. 55% procesu komunikacji opiera się na tym, co ludzie widzą, a kolejne 38% przekazywane jest poprzez ton głosu. Tak więc pomyśl o tym.”

No więc POMYŚLMY, gdyby to zdanie było prawdziwe to mówcy motywacyjni nie uczyliby się mówić ale jak machać odpowiednio rękami (ups, w to chyba wierzą politycy) przez co Ty nie rozumiałbyś tego co mówią przez radio. W dodatku o rozumieniu komunikatów z GPS’u nie byłoby mowy bo tam trudno nawet mówić o modulacji głosu.

Chciałam Cię zapoznać z tym jakże często powielanym micie abyś i Ty uświadamiał innych jak daleki jest od PRAWDY.

Jeżeli interesuje Cię ta tematyka, przeczytaj wpis: “NAWYK CZY SILNA WOLA? CO JEST WAŻNIEJSZE?”

Cześć! Nazywam się Dorota Filipiuk i od 10 lat pomagam ludziom uczyć się efektywnie, wykorzystując wiedzę na temat tego, jak uczy się nasz mózg. Jestem psychologiem, trenerem i coachem w trakcie certyfikacji. Przeprowadziłam ponad 15 tysięcy godzin na sali szkoleniowej i sprzedałam ponad 21 000 kursów online, dlatego ludzie ufają moim umiejętnościom.

Zapraszam Cię do zajrzenia na mojego funpaga: Kliknij!

Dorota jest współautorką produktów wspierających proces diagnozy i rozwoju potencjału zdolnych gimnazjalistów, prelegentką na licznych konferencjach i gościem w wielu podcastach. Prowadzi kanał w serwisie YouTube i podcast ,,Efektywność Osobista”.

Jej artykuły znajdziesz m.in. w Wysokich Obcasach, Estate i przede wszystkim Forbes’ie.

Była wykładowcą na dwóch uczelniach wyższych, prowadziła szkolenia m.in. dla MAN, Stella i Bank Polski. W podróży dookoła świata założyła 2 firmy online. Jest szczęśliwą mamą Kornelki, pasjonatką zdrowego stylu życia. W wolnych chwilach kocha malować i uprawiać aerial yogę.

Czy już wiesz, jak działa mowa ciała? 🙂