JAK SCHUDNĄĆ? 11 PSYCHOLOGICZNYCH TRIKÓW

Stosowałeś dietę, która nie przyniosła pożądanych efektów?
Próbowałeś różnych sposobów, które nie pomogły Ci schudnąć?
Chciałbyś wiedzieć jak kontrolować swój apetyt i utrzymywać doskonałą kondycję fizyczną?
Poznaj 11 psychologicznych trików, dzięki którym stracisz na wadze i nie będziesz musiał się do tego motywować!

Sondaże pokazują, że większość z nas w jakimś momencie życia stara się schudnąć albo ograniczyć spożywanie alkoholu. Te same sondaże pokazują także, że większości się to nie udaje… Zobacz 11 psychologicznych trików które pomogą Ci schudnąć bez żadnej motywacji:

Co z oczu, to z serca.

Badania dowodzą, że już samo usunięcie jedzenia czy picia z pola widzenia albo odsunięcie ich na odległość kilku metrów poważnie wpływa na spożycie. W serii eksperymentów badacze strategicznie rozmieszczali w biurze pudełka z czekoladkami i skrupulatnie liczyli, ile czekoladek zostało zjedzonych. Podczas jednego z eksperymentów porównywali efekt położenia czekoladek na czyimś biurku z położeniem ich o dwa metry dalej; w innym używali przezroczystych albo nieprzezroczystych pojemników.

Umieszczenie czekoladek na biurku powodowało, że ludzie zjadali dziennie średnio o sześć czekoladek więcej. Natomiast czekoladki z przezroczystego pojemnika znikały o 46 procent prędzej niż z nieprzezroczystego. W innym badaniu naukowcy odkryli, że tam, gdzie zapasy w mieszkaniu były duże, jedzenie znikało dwa razy szybciej. Zatem jeśli jesteście na diecie, usuńcie wszelkie pokusy ze swojego pola widzenia. Umieśćcie je w trudno dostępnych miejscach a także nie kupujcie za dużo jedzenia na zapas.

Spiesz się powoli.

Niektóre badania wskazują, że jedzenie w wolniejszym tempie pomaga ograniczać ilość spożywanego pokarmu, być może dlatego, że w takich okolicznościach nasz mózg przyjmuje, że zjadamy więcej, a do tego układ pokarmowy ma dużo czasu na przyswojenie jedzenia.

Czy tak jednak jest naprawdę? Badacze poprosili odchudzających się ochotników o jedzenie lunchu na trzy różne sposoby: z normalną prędkością, o połowę wolniej niż normalnie i najpierw normalnie, a potem o połowę wolniej. Jedzenie w tempie o połowę wolniejszym przynosiło pożądane efekty u mężczyzn, ale nie u kobiet. Za to trzeci sposób, czyli początek posiłku w normalnym tempie, a następnie zwolnienie o połowę, spowodowało, że i kobiety, i mężczyźni jedli wyraźnie mniej. Stąd wniosek, że sekretem powodzenia jest rozpoczynanie jedzenia w zwyczajnym tempie, by potem delektować się każdym kęsem.

W wysokiej szklance.

Psychologowie chcieli sprawdzić jak rodzaj szklanki wpływa na ilość spożytego alkoholu– poprosili studentów o nalanie jednej porcji whisky z pełnej butelki. Ci, którzy nalewali do szerokiej i niskiej szklanki, byli średnio o 30 procent hojniejsi od tych, którzy mieli do dyspozycji wysokie i wąskie szklanki.

Wygląda na to, że ludzie uznają głębokość nalanego płynu za wskaźnik objętości, nie zwracając uwagi na szerokość naczynia. Gdy to samo badanie powtórzono z udziałem doświadczonych barmanów, okazało się, że średnio nalewali oni do szerokich szklanek o 20 procent więcej alkoholu. Jeśli więc chcesz ograniczyć picie, trzymaj się wysokich i wąskich szklanek.

Prowadź dziennik.

Wyniki badań wskazują, że zapisywanie wszystkiego, co się zjada, pomaga schudnąć. Podczas badania ochotnicy, którzy prowadzili „dziennik jedzeniowy”, zgubili dwukrotnie więcej kilogramów niż ci, którzy nic nie zapisywali. Według naukowców świadomość tego, co zjadamy każdego dnia, pomaga przełamać złe nawyki i jeść mniej. Możesz skorzystać z wielu aplikacji do zapisywania tego co jesz lub skorzystać z notesu. Dodatkowe sprawdzenie wartości kalorycznych pomoże Ci lepiej kontrolować ilość pochłanianych kalorii.

Jeżeli interesuje Cię ta tematyka, dlatego koniecznie przeczytaj wpis:JAK NAKRYĆ KŁAMCĘ? NAGA PRAWDA

 Koncentracja

Ludzie jedzą znacznie więcej, gdy w czasie posiłku myślą o czym innym i nie zwracają uwagi na jedzenie. W pewnym eksperymencie porównano skupienie widzów kinowych na filmie z ilością spożywanego przez nich popcornu. Ci, którzy przejmowali się fabułą, zjadali go znacznie więcej. Podobnie jak ludzie słuchający w czasie lunchu opowiadania kryminalnego zjadali o 15 procent więcej niż jedzący lunch w ciszy i spokoju. Rozproszenie uwagi w czasie spożywania posiłku – oglądanie telewizji, czytanie gazety albo nawet rozmowa – sprawiają, że zjadamy więcej. Jeśli więc chcesz jeść mniej, usiądź w spokojnym miejscu i pamiętaj że w towarzystwie jesz więcej.

Strzeż się dużej zastawy.

Kilka lat temu Brian Wansink zaprosił grupę znajomych na kolację i potajemnie przeprowadził eksperyment. Każdy z gości otrzymał miseczkę o pojemności wynoszącej litr albo pół litra oraz łyżkę mieszczącą pięć lub dziesięć mililitrów. Następnie podano lody, którymi goście częstowali się sami. Zanim jednak ktokolwiek zdążył zjeść choćby odrobinę, badacze odebrali im miseczki i zważyli je. Okazało się, że goście, którzy dostali duże łyżki albo duże miseczki, nałożyli sobie średnio o 14 i 31 procent więcej niż posiadacze mniejszych naczyń lub sztućców.

W innym eksperymencie badacze umieścili w korytarzu bloku mieszkalnego pojemnik z cukierkami i łyżką, z adnotacją: „Smacznego: prosimy częstować się przy użyciu łyżki”. Czasami była to zwykła stołowa łyżka, czasami większa miarka. Wyniki pokazały, że używając większej miarki, ludzie brali prawie dwa razy więcej cukierków z pojemnika. Zatem jeśli chcesz ograniczyć jedzenie, kup sobie mniejsze sztućce i talerze.

Żal i odbicie w lustrze.

Nie jesteś zadowolony ze swojego wyglądu, ale trudno ci się zmobilizować do wyjścia na gimnastykę? Badania pokazują, że zaledwie kilka chwil poświęconych na uświadomienie sobie, jak bardzo będziemy żałować, jeśli nie pójdziemy na gimnastykę, pomoże nam zmusić się do wstania z kanapy i wdrapania się na rowerek treningowy. Natomiast kiedy już traficie na siłownię, unikajcie wielkich lustrzanych ścian. Ochotnicy, którzy pedałowali na rowerze treningowym przed lustrem, czuli się znacznie bardziej wyczerpani i mniej ożywieni niż ci, którzy ćwiczyli przed ścianą. Badacze sądzą, że oglądanie swojego odbicia może skłaniać ludzi do koncentrowania się na niedoskonałościach figury i stąd przynosić więcej szkody niż pożytku.

Zużywaj więcej energii.

Pokojówki to osoby które muszą być aktywne fizycznie- podnoszą ciężary i pokonują odległości, które wzbudziłyby zazdrość nawet w najgorliwszym bywalcu sali ćwiczeń. Crum i Langer pomyślały jednak, że pomimo swojego trybu życia pokojówki mogą nie zdawać sobie sprawy, że są tak aktywne fizycznie, a następnie zastanowiły się, co by się stało, gdyby uświadomić im, że ich codzienna praca jest korzystna dla zdrowia.

Czy uwierzyłyby, że są sprawne fizycznie, i czy ta wiara wpłynęłaby na ich wagę i ciśnienie krwi? Zrobiły więc eksperyment. Pokojówki dowiedziały się, że piętnaście minut zmieniania pościeli kosztuje je 40 kalorii, odkurzanie –50 kalorii a czyszczenia łazienki– 60. Żeby uświadomić to badanym jeszcze dobitniej, każdy pracownik hotelu z tej grupy otrzymał broszurę, w której zapisano najważniejsze dane, a do tego w pokoju socjalnym powieszono plakat identycznej treści.

Po miesiącu wyniki badań lekarskich pokazały coś ciekawego: osoby, którym powiedziano, ile kalorii spalają codziennie, wyraźnie straciły na wadze, obniżył im się wskaźnik BMI (stosunek wagi do wzrostu) i współczynnik WHR– stosunek obwodu talii do obwodu bioder oraz ciśnienie krwi. Jeśli chcesz zastosować ten trik zapisz na samoprzylepnych karteczkach ile kalorii spalasz wykonując codzienne czynności a zobaczysz, że zaczniesz je powtarzać coraz częściej. Możesz też monitorować swoje postepy i na przykład za pomocą krokomierza ustalać kolejne wyzwania.

Lusterko w kuchni.

W kilku badaniach uczestnikom stworzono okazję do nabycia zdrowego i niezdrowego jedzenia. W jednym z nich, przeprowadzanym w supermarkecie, niemal tysiącu klientom zaoferowano dwa rodzaje nowej margaryny do wypróbowania: pełnotłustą i odtłuszczoną. Połowa przypadków za półką z margaryną umieszczono lustro w taki sposób, że uczestnicy eksperymentu mogli widzieć w nim swoje odbicie. Obecność tego lustra aż o 30 procent zmniejszyła popyt na pełnotłustą margarynę. Badacze wysunęli hipotezę, że zobaczenie własnego odbicia sprawia, iż jesteśmy bardziej świadomi swojego ciała i jego wyglądu.

Niebezpieczeństwa „porcji dietetycznych”.

W sklepach można kupić specjalne małe, „dietetyczne” opakowania słodyczy czy czipsów, które w zamierzeniu mają pomóc w kontrolowaniu apetytu i jedzeniu mniej. Ale czy kupowanie takich porcji naprawdę pomaga? Żeby to sprawdzić, naukowcy wręczyli uczestnikom eksperymentu albo dwie normalne paczki czipsów, albo dziewięć „dietetycznych”, po czym poprosili ich o oglądanie telewizji.

Wyniki pokazały, że ci, którzy dostali „dietetyczne” opakowania, zjedli dwa razy więcej niż pozostali. Badacze postawili tezę, iż posiadacze „dietetycznych” porcji sądzili, że nie muszą się specjalnie kontrolować, i w rezultacie pozwolili sobie na więcej. Pamiętaj o tym efekcie i kontroluj ile jesz również gdy sięgasz po produkty na schudnięcie.

Nakładaj mniej

W pewnym eksperymencie został skonstruowany specjalny głęboki talerz, który za pośrednictwem ukrytej rurki mógł być niezauważalnie i nieustannie napełniany. Grupy uczestników siadały przy stole, przez dwadzieścia minut rozmawiając i jedząc zupę, po czym przedstawiały prowadzącemu eksperyment swoją opinię na temat potrawy. Nie wiedząc o tym, połowa badanych jadła z „talerza bez dna”, który ciągle się napełniał, podczas gdy druga połowa jadła z normalnych talerzy.

Okazało się, że jedzący z „talerzy bez dna” zjedli o ponad 70 procent więcej niż pozostali. Do tego wcale nie byli świadomi, ile właściwie zjedli, i twierdzili, że są tak samo najedzeni jak ci, którzy spożyli zwyczajną porcję. Pamiętaj więc o tym, że jesz oczami i lepiej nakładaj sobie małe porcje.

Chcesz jeszcze lepiej wykorzystać narzędzia psychologi do pozbycia się zbędnych kilogramów? Koniecznie obejrzyj nagranie na temat tego jak ćwiczyć silną wolę oraz na temat mitów motywacji, abyś nie robił sobie szkody słuchając obiegowych rad.

Zapraszam Cię do zajrzenia na mojego funpaga: Kliknij!

Cześć! Nazywam się Dorota Filipiuk i od 10 lat pomagam ludziom uczyć się efektywnie, wykorzystując wiedzę na temat tego, jak uczy się nasz mózg. Jestem psychologiem, trenerem i coachem w trakcie certyfikacji. Przeprowadziłam ponad 15 tysięcy godzin na sali szkoleniowej i sprzedałam ponad 21 000 kursów online, dlatego ludzie ufają moim umiejętnościom.

Dorota jest współautorką produktów wspierających proces diagnozy i rozwoju potencjału zdolnych gimnazjalistów, prelegentką na licznych konferencjach i gościem w wielu podcastach. Prowadzi kanał w serwisie YouTube i podcast ,,Efektywność Osobista”.

Jej artykuły znajdziesz m.in. w Wysokich ObcasachEstate i przede wszystkim Forbes’ie.

Była wykładowcą na dwóch uczelniach wyższych, prowadziła szkolenia m.in. dla MANStella Bank Polski. W podróży dookoła świata założyła 2 firmy online. Jest szczęśliwą mamą Kornelki, pasjonatką zdrowego stylu życia. W wolnych chwilach kocha malować i uprawiać aerial yogę.

Czy już wiesz, jak schudnąć? ?